Samodzielne określenie typu skóry często bywa problematyczne. Jeśli jednak Twoja skóra jest delikatna, cienka, często zaczerwieniona, z widocznym rumieniem i tzw. pajączkami to znak, że posiadasz skórę naczyniową.

Taka cera jest też bardzo podatna na działanie czynników zewnętrznych, takich jak np.: warunki atmosferyczne, wysiłek fizyczny, nieprawidłowa dieta czy nawet stres. Wszystkie te czynniki mogą nasilać rozszerzanie się płytko położonych naczyń krwionośnych, a przez to powodować nadreaktywność skóry, rumień i zaczerwienienie.

Kluczowym okazuje się być holistyczne podejście do „problemu”, które będzie związane z dostosowaniem aktywności fizycznej, zastosowanie odpowiedniej diety bogatej w substancje odżywcze i witaminy, a eliminującej ostre przyprawy, gorące i mocne napoje, alkohol oraz produkty wysokoprzetworzone. Odpowiednia pielęgnacja w tym przypadku jest również nieoceniona, ponieważ jej zadaniem jest m.in. wzmocnienie bariery ochronnej, która jest kluczowa w prawidłowym funkcjonowaniu skóry.

Jak więc ją pielęgnować?

Przede wszystkim z rozsądkiem! Nie ma po co wpadać w panikę, rynek kosmetyczny z roku na rok prężnie się rozwija i pozwala stworzyć doskonałą i kompleksową pielęgnację. Pielęgnację, która nie będzie ukierunkowana tylko na zmniejszenie zaczerwienienia, ale także będzie stymulująca, naprawcza i przeciwzmarszczkowa. Jednym słowem będzie skrojona na miarę potrzeb współczesnej i wymagającej kobiety.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w łazience będzie musiało pojawić się kilka kosmetyków, aby odpowiednio przeprowadzić każdy z etapów pielęgnacji. Od czego więc zacząć? Przede wszystkim od delikatnego oczyszczania, a także tonizacji, której zadaniem jest przywrócenie fizjologicznego pH skórze. Warto pamiętać o tym kroku, ponieważ nowoczesne toniki bogate są w składniki aktywne, które stanowią doskonały wstęp do dalszych kroków pielęgnacyjnych. W toniku świetnie sprawdzą się np. prebiotyki i ekstrakty (zielona herbata, miłorząb japoński). Co jakiś czas Twoja skóra będzie wdzięczna również za wykonanie peelingu, dzięki któremu pozbędziesz się zalegających, martwych komórek naskórka. Wybierz ten enzymatyczny, będzie znacznie delikatniejszy niż mechaniczny, a nadal efektywny w swoim działaniu. No i na koniec dobór odpowiednich kremów.

Jaki krem wybrać?

Przede wszystkim nie bój się różnorodności. Potrzeby skóry wrażliwej i naczyniowej, tak samo jak każdej innej, różnią się ze względu na porę dnia. W dzień skóra potrzebuje ochrony przed promieniowaniem, dlatego krem z filtrem to must have w pielęgnacji całorocznej. Tak, tak, wszystko się zgadza – jest on tak samo ważny w piękne, letnie i słoneczne dni, jak i w te mroźne i deszczowe. Co oprócz filtrów? Strzałem w dziesiątkę okażą się kremy bogate w antyoksydanty, które będą ograniczały niekorzystny wpływ wolnych rodników na skórę i będą ja chroniły przed stresem oksydacyjnym. Warto poszukać również prebiotyków odpowiedzialnych za wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej skóry, a także olejów, które są źródłem NNKT (Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych) zapewniających odbudowę płaszcza lipidowego skóry i jej prawidłowe funkcjonowanie. Oczywiście w kremach dla skóry wrażliwej, nadreaktywnej i naczyniowej nie może zabraknąć składników będących źródłem escyny, rutyny, kwercetyny, witaminy C (miłorząb japoński, acerola, kasztanowiec), ponieważ będą działały wzmacniająco i uszczelniająco na naczynia krwionośne. I jeszcze jedna bardzo ważna kwestia – skóra naczyniowa może być sucha, mieszana lub tłusta. Przy wyborze kremu, szczególnie na dzień, warto wziąć to pod uwagę, ponieważ będą one potrzebowały innych składników, a także konsystencji. W nocy natomiast warto ukierunkować pielęgnację na pobudzenie regeneracji i działanie wzmacniające. Odpowiednio dobrane składniki aktywne, będą działały pobudzająco, utworzą na skórze bio-płaszcz, ograniczą transepidermalną ucieczkę wody (TEWL), dostarczą witamin i minerałów, a efektem będzie promienna i pełna blasku cera o poranku.

Zastanawiasz się co z działaniem przeciwzmarszczkowym? Odpowiedź jest bardzo prosta, większość kremów będzie je miała, ponieważ zawierają składniki nawilżające, które są punktem wyjścia do działania anti-age. Jeśli jednak chcesz wzmocnić ten efekt szukaj w kosmetykach fitokolagenu, ceramidów, peptydów czy też witaminy młodości, którą jest doskonale znana i ceniona witamina C.

Pamiętaj, że dzięki systematyczności, holistycznemu podejściu i odpowiednio dobranej pielęgnacji piękna skóra jest w zasięgu Twojej ręki!

Materiał partnera