Rozmowa z doktorem Franciszkiem Strzałkowskim, założycielem kliniki Strzałkowski, lekarzem medycyny estetycznej
Jest Pan lekarzem medycyny estetycznej, anestezjologiem, członkiem American Academy of Aesthetic Medicine oraz Niemieckiego Towarzystwa Terapeutów Toksyną Botulinową. Specjalizuje się Pan w innowacyjnych zabiegach liftingu twarzy. Skąd wybór takiej drogi życiowej?
Zawsze chciałem być lekarzem, ale też zawsze interesowałem się sztuką. Medycyna estetyczna daje mi możliwość połączenia tych 2 pasji. Tak moja praca jest dla mnie pasją, dlatego też w mojej pracy staram tworzyć się coś zupełnie nowego innowacyjnego anieli tylko powtarzać coś czego nauczyłem się od kogoś na różnych kursach oczywiście nauka i kształcenie i dalsze kursy są konieczne natomiast one są tylko pretekstem do dalszego sięgania jeszcze głębiej poza ramy w celu stworzenia indywidualnych autorskich terapii dla naszych pacjentów.
Co najbardziej podoba się panu w medycynie estetycznej?
W medycynie estetycznej najbardziej podoba mi się poczucie wolności. Tworzenie nowych autorskich terapii zabiegowych dla osiągnięcia jeszcze lepszych efektów w bardzo bezpieczny sposób dodaje mi skrzydeł. Bardzo dobre efekty i uśmiech pacjenta na twarze jest kolejną rzeczą dla których uprawianie tej dziedziny medycyny jest naprawdę warte poświęcenia swojego życia.
Opracował Pan wiele autorskich metod terapii, które dostępne są tylko w Klinice Strzałkowski np. innowacyjną metodę liftingu EASYLIFT® z wykorzystaniem nici stałych Spring Thread. Na czym ona polega?
Zabieg EL jest najbardziej innowacyjnym liftingiem twarzy na świecie jest to zabieg przy użyciu stałych nierozpuszczalnych nić liftingujących. Dzięki nim i tej technice uzyskujemy efekty porównywalne z liftingiem operacyjnym pod względem uniesienia tkanki napięcia skóry jak i długości utrzymującego się efektu. Efektu pozabiegowe go możemy się spodziewać nawet do kilkunastu lat. Pod wieloma względami nasz zabieg wyprzedza tradycyjny lifting chirurgiczny. Możemy spodziewać się o wiele mniej powikłań o wiele mniej groźniejszych okres rekonwalescencji jest krótszy efekty bardziej naturalne jak i długość utrzymującego się efektu jest również nieporównywalnie dłuższa. Pamiętajmy, że przy naszym zabiegu nie jest potrzebna pełna narkoza która jak wiemy jest dodatkowym czynnikiem ryzyka. Nadmienię również że zabieg retencji w naszym przypadku czyli zabieg poprawiający efekt po wielu latach jest zabiegiem o wiele prostszy i obarczonym o wiele mniejszym ryzykiem niż re lifting chirurgiczny. Nasz zabieg jest również wielokrotnie tańszy niż lifting operacyjny.
Ile lat według Pana można dziś odmłodzić twarz w gabinecie medycyny estetycznej?
W dzisiejszych czasach medycyna estetyczna daje nam naprawdę potężne instrumenty do odmłodzenia swojego wyglądu i poprawy jakości skóry. Natomiast kluczem do sukcesu jest mądre używanie tych narzędzi i w sposób indywidualny dla każdego pacjenta. Moim zdaniem nie ma nic gorszego niż zastosowanie zbyt intensywnej terapii bądź wykonanie zbyt dużej ilości zabiegów co w konsekwencji doprowadzi do takiej zmiany naszego wyglądu, że będzie to ciężki do zaakceptowania dla naszego otoczenia. Nie będziemy po prostu siebie przypominać. Dlatego tak mocno stawiam akcent na naturalność w medycynie estetycznej czego nauczyłem się przez ponad 10 lat w Niemczech zachodnich.
Jakie zabiegi najbardziej poleci Pan na święta i sylwestra, aby uzyskać szybki efekt?
Zabiegi na święta bądź przed sylwestrem z szybkim efektem to są to zabiegi na pewno z użyciem toksyny botulinowej dobrego efektu możemy się spodziewać już po kilku dniach i będzie się ono utrzymywał przez kilka miesięcy natomiast okres rekonwalescencji przy tym zabiegu nie występuje. Na pewno warto wspomnieć o zabiegach termo liftingu, które tu i teraz napną skórę i spowodują że będzie ona subtelnie zliftingowana. Myślę że warto też zastanowić się nad drobną korektą przy użyciu kwasu hialuronowego który pomoże zniwelować nam takie zmarszczki jak bruzda nosowo wargowa bądź opadający kącik ust który powoduje że mamy smutny wyraz twarzy tu efekt jest natychmiastowy i okres rekonwalescencji jest też w zasadzie niezauważalny.